28.08.2012
-Lisa ja na prawdę muszę iść na te urodziny? Ja go nie znam.
-To go poznasz.
-Ja nawet nie mam w co się ubrać.
-O! Już się zaczęło. Z moją pomocą coś wybierzemy kochanie.
-Dobra niech Ci będzie.
-No widzisz. Andi to na prawdę fajny chłopak. A po za tym to mój kuzyn.
-I co z tego ,że to twój kuzyn?
-Znam go bardzo dobrze. I powiem ci , że jesteś w jego typie.
-Taa...bardzo zabawne.
-Ale to nie było zabawne.
-Lisa co ty na to ?
-Bosko kochana. Wellinger padnie na twój widok.
-Nie przesadzaj ,bo nie pójdę.
-Dobra ,dobra. Śmigaj się przebrać.
*2 godz. później*
-Podeszłabyś do niego ,a nie tak się co chwilę gapisz na niego ,szczerzysz się głupia ,a potem na mnie się gapisz. Podejdź ,powiedz. A nie zachowujesz się jak niespełna rozumu.
-A on też nie podejdzie.
-To oboje jesteście niespełna rozumu.
-Kto jest niespełny rozumu?
-Ty i Greta.
-Z tego co pamiętam to się na Ammanna ślinisz.
-Wiesz co? Wredny jesteś. Już nie na Ammanna.
-Tylko na Schlierenzauera.
-I ty brutusie przeciwko mnie? Ale się dobraliście. Dwa brutusy.
-Hmm...nie dość ,że niespełni rozumu to jeszcze brutusy. Greta słyszysz jak ona nas obraża?
-Słyszę ,słyszę.
-To dlaczego milczysz?
-Morderstw nie omawia się głośno. - Andreas parsknął śmiechem ,a Lisa się obraziła poszła do jakiegoś chłopaka.
-Więc to ty jesteś ta słynna Greta?
-Słynna?! To ona o mnie mówiła?
-Tak. Ale nie martw się tylko same dobre rzeczy.
-Dobre rzeczy twoim czy jej zdaniem?
-Moim.
-Uff...ulżyło mi. Chyba.
-Już cię uwielbiam. -powiedział ze śmiechem.
-To fajnie ,bo ja ciebie też lubię. A wiesz za co masz największy plus?
-Nie ,nie wiem.
-Za niebieskie oczy ,bo ja uwielbiam jak chłopak ma niebieskie oczy. Ja to na głos powiedziałam?
-Tak ,ale to było słodkie.
-Naprawdę?
-Tak. Lisa prawdę mówiła ,że słodka i urocza jesteś.
-E tam.
-Jakie e tam. Zatańczysz?
-Z miłą chęcią. - chwyciłam go za rękę i poszłam za nim. Tańczyliśmy ,a gdy w pewnym momencie zobaczyłam Lisę z dziwnym uśmieszkiem wiedziałam ,że coś jej chodzi po tej blond łepetynie.
Podeszła do gości co puszczali muzykę i coś im powiedziała ,a za chwilę z głośników usłyszeliśmy "I will always love you" . Oj jak ja ją dorwę to...
-Mogę?
-Pewnie ,czemu nie. -położył dłonie na mojej talii ,a ja swoje na jego szyji i położyłam głowę na jego ramieniu. Kołysaliśmy się w rytm melodii ,bo tańcem tego nie można było nazwać.
Nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Fajnie to brzmi zasnąć w ramionach fajnego chłopaka podczas wspólnego tańca.
Obudziłam się czując rękę na mojej talii. Delikatnie zdjęłam dłoń ,ale gdy usłyszałam głos sparaliżowało mnie.
-Już wstałaś? Nie bój się to ja Andreas.
-Andreas? Ale co ja tutaj...co ty..czy my...
-Spokojnie już wszystko mówię.
Gdy tańczyliśmy ty zasnęłaś i zaniosłem cię do mojego pokoju ,a żeby nikt cię nie skrzywdził to zostałem i sam zasnąłem. -Ojej. Dziękuję.- i go przytuliłam. -przepraszam-chciałam się od niego oderwać ,ale tak mocno mnie przytulił , że nie dałam rady.
-Greta?
-Tak?
-Czy chciałabyś zostać moją dziewczyną?
-Ale my się praktycznie nie znamy.
-Ale możemy się poznać ,a może wtedy coś z tego wyjdzie.
-Mam ogromną nadzieję Andreas.
-Jak chcesz możesz mi mówić Andi.
-Dobrze. Mam nadzieję ,że coś z tego będzie Andi...
****************
Dedykacja dla Miśki. :*
No cóż dodałam prolog i pierwszy rozdział specjalnie dla Miśki. Coś czuję , że dziewczyno dajesz motywację i tk ogromną.
Następny dodam do końca tego tygodnia. Szkoda ,że Wellingera nie będzie na TCS , bo wtedy większa wena by była.
Jakoś nie specjalnie mi się podoba ta jedynka. , no ale...
Miłego czytania kochani :*
GosiaczeK ^^
Po pierwsze: TAKIE CUDO Z DEDYKACJĄ DLA MNIE? DZIĘKUJĘ BARDZO ♥
OdpowiedzUsuńPo drugie: Widzę, że nie tylko ja ubolewam nad brakiem Andiego na TCS. No ale skoro ma tyle wolnego czasu to niech się do matury uczy głąb mały XD
Po trzecie: KOCHAM GRETE
Po czwarte: Uroczość Welliego sprawia, że mam ochotę być miłą XD
Po piąte: Czekam na następną część, która mam nadzieje pojawi się bardzo szybko!
Pozdrawiam i życzę weny
Vida
Tak specjalnie dla ciebie ,bo jakby nie ty to pewnie jutro bym dodała. Dwójkę planuję dodać do niedzieli już mam początek. I niech nam się uczy do tej matury. A co do słodkości do możliwe ,że będzie jej więcej ,ale niczego nie obiecuję. Bardzo dziękuję za takie miłe słowa i bardzo się cieszę ,że się podoba kochana.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz bardzo dziękuję. A ty streszczaj się u siebie. ^^
AAAAAAA Andiii! Jaki kochany o matko! Nie mogę nic więcej napisać bo Andi wygrał tu wszystko! :3
OdpowiedzUsuńW końcu to Andi! ^^
Usuń